×

Lektury października


Ach te długie, jesienne wieczory... Dzięki nim mam więcej czasu na czytanie. Uwielbiam zaszyć się na kanapie i nie wychylać nosa zza książki. Oto moje październikowe lektury...


60/2019
Wyrok- Remigiusz Mróz

Weź jakąkolwiek dobrą książkę do ręki i masz wehikuł.Czas wokół się zatrzymuje,u ciebie biegnie inaczej.A jak wychodzisz z tej machiny,okazuje się,że na zewnątrz nie zmieniło się nic.I jednocześnie zmieniło się wszystko.

Z każdą kolejną książką z serii o Chyłce mówię sobie, że po kolejną nie sięgnę, a i tak to robię. Trudno oderwać się od tej sympatycznej (albo i mało sympatycznej) pary, chociaż robi się już z tego dziwaczny tasiemiec. 
Chyłka umiera i to wcale nie powoli. Objawy choroby nasilają się. Kordian zaś po zdaniu egzaminu ma zastąpić Joannę w kancelarii. Oryński praktycznie zostaje zmuszony przez Langera do obrony młodego chłopaka z Poznania. Wszystkie dowody wskazują jego winę. Co wspólnego ma młody klient z Langerem? 
To już dziesiąty tom serii, a ja mam wrażenie, że każdy jest coraz bardziej absurdalny. Ciężko mi się czytało te wszystkie mało realne sceny i zapętlone wątki. Mam nadzieję, że kolejny tom będzie ostatnim, bo bardzo lubię tych bohaterów, ale to co wymyśla im autor, robi się po prostu śmieszne. 
Wydawnictwo: Czwarta Strona; rok: 2019; stron: 537; kategoria: sensacja.

61/2019
Nasze wczoraj- Anna Szafrańska


To pierwszy tom dylogii Na zawsze. Najlepsze są książki, które wywołują emocje. Jeśli chcecie wiedzieć, dlaczego byłam wściekła na autorkę, koniecznie przeczytajcie pełną recenzję.
Wydawnictwo: Niezwykłe; rok: 2019; stron: 282; kategoria: young adult.

62/2019
Horyzont- Jakub Małecki

Wstaję rano i nie myślę o tym, że odbębniam ten sam życiorys, który odbębnia właśnie połowa warszawiaków w moim wieku. Żadna to różnica, czy takie samo życie jak moje przeżywa równocześnie dziesięć czy może dziesięć milionów osób.

Przeczytałam już Rdzę, przeczytałam nieco mroczny Dygot. Horyzont jest zupełnie inną książką.
Maniek wraca z wojny w Afganistanie. To co tam przeżył, co zobaczył, siedzi w nim głęboko. Nie potrafi wrócić do szarej, polskiej rzeczywistości. Codzienne życie wydaje mu się pozbawione sensu. Myślał, że jak wróci będzie kimś, a jest kolejnym z wielu. Podpisał umowę na książkę o życiu tam, na wojnie, ale nie potrafi jej napisać. 
Spotyka Zuzę. Sąsiadkę. Zuza wyprowadziła się z domu i próbuje żyć jak każda dwudziestoparolatka. Ale nie potrafi. W rodzinnym domu został ojciec, wuj i babcia, która zdaje się nic nie pamiętać, a pamięta wszystko. Nie poznaje wnuczki, myli ją z córką. Dziwne zdania rzucane przez babcię, determinują Zuzę do odkrywania rodzinnej tajemnicy. 
Jak zawsze u Małeckiego było prawdziwie. Autor ma niezwykły talent do obrazowego i trafnego opisywania zwykłych zdarzeń. Codziennych czynności, życia, ludzkich wyborów. Jest tu żołnierz z problemem powrotu do rzeczywistości po misji wojennej. Jest dziewczyna, któa wkracza w dorsłość, ale nie rozwiązała jeszcze problemów z dzieciństwa. Jest staruszka, która nie zawsze pamięta kim jest, ale chciałaby jeszce raz się wybrac do kawiarnii. Mężczyzna, który kocha swoją córkę, ale nie potrafi powiedzieć jej prawdy. Są wspomnienia, tajemnice i żale. Do świata, do samego siebie. Tym razem oprócz smutku, samotności, bywa też w tej opowieści zabawnie, bywa szczęśliwie. I chyba dlatego ta powieś,ć z dotychczas przeczytanych, podobała mi się najbardziej.
Wydawnictwo: SQN; rok: 2019; stron: 335; kategoria: literatura piękna, powieść obyczajowa. 

63/2019
Śmierć i mrok- J.D. Robb


Powieść Nory Roberts pisana pod pseudonimem. To już 46 tom serii o porucznik Eve Dallas, ale spokojnie można ją czytać bez poznania wcześniejszych losów bohaterki. Miałam z tą książką pewien problem. Jaki? Przeczytacie tutaj, w pełnej recenzji. 
Wydawnictwo: Edipresse; rok: 2019; stron: 384; kategoria: kryminał. 

64/2019
Wyspa wspomnień- Dorota Mili

Nikt nigdy nie może być pewny niczego, ani pracy, ani drugiej osoby, ani siebie samego, gdy niespodziewanie napłyną zmiany. Musimy oswoić się ze zmniennością, nawet wyjść jej naprzeciw, by nas nie zaskoczyła, by samemu prowadzić swój statek do portu, do którego pragniemy dotrzeć. 

Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ jej akcja rozgrywa się w Dziwnowie- jedynm z piękniejszych nadmorskich miasteczek, a ja po prostu kocham nasze polskie morze...
Lilianna przybywa do Dziwnowa i już na wjeździe ma pecha- problemy z samochodem. Na szczęście pomaga jej przystojny mężczyzna. Kobieta wraca, bo dziesięć lat wczesniej obiecała to swoim przyjaciółkom, towarzyszkom z domu dziecka. Pragnie też rozwikłać zagadkę morderstwa proboszcza, które miało miejsce tuż przed ich wyjazdem z miasteczka. Wspólnie z policjantem i synem dawnego prokuratora oraz jedną z przyjaciółek próbują dowiedzieć się, co stało się na Wyspie przed dziesięcioma laty. 
Rozczarowała mnie ta książka. Jest tu po trochę wszystkiego: romansu, obyczajówki, kryminału... ale momentami też nadmorski wiatr przynosi nudę i banał. 
Wydawnictwo: Filia; rok: 2019; stron: 428; kategoria: powieść obyczajowa. 

65/2019
Taśmy rodzinne- Maciej Marcisz

Otwiera przeglądarkę i zaczyna scrollować, klikać w linki, a potem w linki, do których tamte linki kierowały, krótkie filmiki, teledyski, fałszywe analizy nieistniejących zjawisk, artykuły psychologiczne i polityczne, rankingi, kolejne odnośniki. Mija jedna godzina, mija druga, aż w końcu tak dołuje się tym, co robi, że jedyną drogą jest pójście spać.

Debiut. Ciekawy, oryginalny, warty zatrzymania się i zastanowienia. Idealna książka dla trzydziestolatków. 
Marcin Małys jest artystą wizualnym. Przynajmniej tak o sobie myśli. Jego ojciec dorobił się w latach 90., kiedy rozkiwtały przedsiębiorstwa. Jemu się udało rozwinąć biznes i wyraźnie się wzbogacić. Gonili za pieniędzmi, za przedmiotami. Wykształcili dzieci, a te tonac w dobrobycie, prywatnych lekcjach i drogich przedmiotach, wchodząc w dorosłość myślały, że mają u stóp cały świat. Marcin też tak myślał, a dziś ma długi, kredyty w parabankach i znajomych, którzy ciągle pytają, kiedy zwróci im kasę. Jego marzenie zderza się z rzeczywistością dorosłego życia. Chłopak wraca do matki, żeby wyciągnąć od niej pieniądze, a zaczyna wyciągać ją z depresji...
Jestem dzieckiem lat 90. Urodzona dokładnie w roku 1990 widziałam ten szybki rozwój przedsiębiorstw i ich szybki upadek. Wchodząc w dorosłość pewnie sama myślałam, że osiągnięcie sukcesu to zostanie "kimś" lub dorobienie się dużych pieniędzy. Tyle, że mnie dojście do wniosku, że skuces jets czymś innym zjaęło mniej czasu i mniej popełniłam błędów niż Marcin Małys. Książka warta uwagi, skłania do przemyśleń i przywołuje wspomnienia. 
Wydawnictwo: W.A.B. ; rok: 2019; stron: 320; kategoria: literatura piękna. 

66/2019
Marzycielki- Jessie Burton

To nie klejnoty czy diademy były najcenniejszym spadkiem dwunastu księżniczek, lecz słowa matki: piosenki niosące się echem po korytarzach pałacu i bajki o dalekich krainach opowiadane na dobranoc. 

Książka nie tylko dla małych dziewczynek...
To historia króla Alberta, władcy Kalii, i jego 12 córek. Matka dziewcząt umiera, a król oganięty rozpaczą i strachem przed utratą także dziewcząt, powoli zakazuje im kolejnych rzeczy. Dziewczęta mają swoje pasje: taniec, śpiew, malarstwo..., ale król we wszystkich tych zajęciach widzi dla dziewcząt niebezpieczeństwo. Ostatecznie zamyka je w niewielkim, pustym pokoiku, z którego wychodzić mogą tylko raz dziennie na spacer. Dziewczęta jednak pozornie poddają się zamknięciu, ale znajdują drogę ucieczki i wymykają się spod ograniczeń króla.
Wspaniała historia o sile kobiet, sile marzeń i potrzebie wolności. 
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie; rok: 2019; stron: 153; kategoria: baśń.

Nowe na półce: z bookcrossingu- Zostań przy mnie- Harlan Coben, trzy książki z serii Koszałki Opałki: Jak Modraczek uczył Półpanka, Marysia sierotka u królowej Tatry, Marysia sierotka w Słowiczej Dolinie, Ali Baba i czterech rozbójników- Antoni Marianowicz, Medytacja dla każdego- Jacques Choque, Moc podświadomości- Anthony Patterson
Od wydawnictw: Makarony świata- Beaty Pawlikowskiej i Nasze wczoraj- Anny Szafrańskiej. 
Z Lidla za punkty: Supermocni kontra złodzieje zdrowia
Z Wielkiej Wymiany Książkowej Przeczytaj & Podaj dalej 8: BlackOut- Marc Elsberg, Marina- Carlos Ruiz Zafon, Prostota- Brookie McAlary, Wnuczka do orzechów- Małgorzta Musierowicz, Alicja w krainie czasów/ Czas zaklęty- Ałbena Grabowska, Pudełko z przepisami- Sandra Lee, Co czytali sobie, kiedy byli mali?
Kupione: Kicia Kocia w kosmosie i Co z tymi śmieciami- Anita Głowińska oraz Żniwiarz: Czerwone słońce- Paulina Hendel. 


Trochę książek przeczytałam, mnóstwo przybyło na naszych półkach, więc mam nadzieję, że jesienią i zimą znajdę dużo czasu na rozkoszowanie się lekturą. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger