×

W walce o kobiety, w walce o siebie... Księga Etty

 


Wydawało się, że Bezimienna Akuszerka, w świecie Po, zapoczątkowała nowy porządek, że jej umiejętności uratowały ludzkość. Kilkadziesiąt, czy nawet kilkaset lat później, kobiety jednak nadal muszą walczyć o przetrwanie, a Etta wie o tym bardzo dobrze. Meg Elison powraca w drugiej odsłonie trylogii Droga Donikąd.

Etta pochodzi z Nowhere, osady, która wiele zawdzięcza Bezimiennej Akuszerce (o pierwszej części serii przeczytacie tutaj). Tam kobiety, położne, a w szczególności matki żywych dzieci, traktuje się niemal jak święte. Etta jednak nie zamierza zostać ani matką, ani akuszerką, wybiera wolność jaką daje jej łowiectwo i szabrownictwo. Co roku na wiosnę wyrusza w wędrówkę po okolicy, by poszukać przedmiotów z dawnego świata, które mogą się na coś przydać. Kobiety poza bramami Nowhere nie są bezpieczne, dlatego w drodze Etta staje się Eddym, aż w końcu sama już nie wie, którą z tych osób tak naprawdę jest. Gdy pewnego razu na osadę napadają ludzie Lwa z Estiel, postrachu okolicy, i porywają kobiety, Etta zdaje sobie sprawę, że czeka ją walka na śmierć i życie. Także w walce o siebie. 

Księga Etty chociaż opowiada o innej postaci niż Księga Bezimiennej Akuszerki, to niektórych wątków nie sposób zrozumieć bez przeczytania tej pierwszej. Meg Elison znów porusza trudny temat roli kobiet w świecie, władzy mężczyzn nad nimi, ale tym razem sięga też do poczucia własnej kobiecości, poczucia tożsamości, zagubienia i wyborów. 

Etta w drodze staje się Eddym, bo tak wydaje się łatwiej, kiedy jest poza granicami Nowhere, ale w osadzie Eddy walczy z Ettą. Właściwie jedno z drugim wciąż toczy jakiś rodzaj wewnętrznej walki. Bo Etta woli towarzystwo kobiet, także w łóżku, ale czuje nacisk ze strony innych, że powinna spełnić swój obowiązek i urodzić dziecko. W męskim przebraniu czuje się lepiej, bezpieczniej, ale też nie do końca jest sobą. O ile droga Bezimiennej Akuszerki była wyraźną wędrówką po mapie w poszukiwaniu bezpiecznej osady, to droga Etty/Eddy'ego jest podróżą w poszukiwaniu własnego ja. 

Księga Etty, chociaż zupełnie inna niż pierwsza część trylogii, znów porusza ważny temat miejsca kobiet w świecie i ich praw, a w dodatku porusza problem walki o własną tożsamość. Nie można obok tej książki przejść obojętnie. Czytaliście?


Zarówno Księgę Etty, jak i Księgę Bezimiennej Akuszerki znajdziecie w Domu Wydawniczym REBIS. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger