×

Wytrzyszczka, czyli tajemnice nazw miejscowości


 Siedzę jak na szpilkach i odliczam dni do urlopu. Do czasu, aż wsiądziemy całą rodziną do samochodu i bocznymi drogami pomkniemy w góry. Po drodze zaś będziemy mijać to zielone tablice z nazwami miejscowości.
Mijać będziemy Buk, Książęcy Las, Wińsko, które zapamiętaliśmy ze względu na strasznie dziurawą drogę i śmialiśmy się, że wieźć tu wino i nie wylać graniczy z cudem. Przejedziemy też przez Owsiankę, aż dotrzemy do okolic Lądka Zdroju (nie Londynu jak w Misiu). Wypatrywanie i komentowanie nazw miejscowości jest zawsze naszą rodzinną rozrywką podczas wycieczek. Wymyślamy teorie skąd się wzięły, chociaż pewnie niewiele ma to wspólnego z faktami. Na szczęście Michał Rusinek w swojej książce Wytrzyszczka, odkrywa tajemnice nazw miejscowości. 

Powyższych nazw tu nie znajdziecie, ale dowiecie się czy ktoś się w nich chowa, czy w nazwach są części ciała, ukształtowanie terenu czy też coś do jedzenia. Będą śmiesznie Swornegacie i Krzywe Kolano, dostojny Kraków i Gniezno, mniej znane Giecz i Zawichost, nieco trudne Przedmieście Szczebrzeszyńskie i Chruszczewka Włościańska. Będzie trochę śmiechu oraz  mnóstwo ciekawych informacji. Sama lubię takie językowe łamigłówki, więc lektura tej książki sprawiła mi niemałą przyjemność. Dzieciom także. 



Wszystko to zaś opatrzone wymownymi, chociaż nieco abstrakcyjnymi ilustracjami Joanny Rusinek. 

Wytrzyszczka to książka dla całej rodziny. idealna na wakacje i nie tylko. Wam też, oprócz lektury, polecam zabawę w odczytywanie mijanych nazw miejscowości i zgadywanie skąd ta nazwa. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger