×

Ten Zły nie taki zły! Romans z fantasy

 


Bardzo lubię elementy mitologii słowiańskiej w książkach. Świat fantasy oparty na takich motywach jest dla mnie łatwy do zrozumienia, a lektura jest przyjemnością. Kiedy więc przeczytałam, że Ten Zły- debiut Natalii Dziadury z księgarni Tania Książka, to Pełna namiętności opowieść rodem ze słowiańskich legend, po prostu musiałam to przeczytać. 

Romansów na księgarnianych półkach jest mnóstwo, także książek erotycznych, jak więc się wyróżnić na tle setek podobnych książek? Natalia Dziadura wpadła na świetny pomysł i połączyła wątki romantyczne z fantastycznymi. Autorka jest miłośniczką mitologii słowiańskiej, pracuje w muzeum etnograficznym. Ten Zły to romans literatury erotycznej ze słowiańskim fantasy i związek ten okazał się wcale nie taki zły!

Liliana dowiaduje się, że odziedziczyła po swojej prababce dom na wsi, gdzieś na końcu świata, a właściwie w Polsce, gdzieś w leśnej głuszy. Rodzina od lat nie utrzymywała z dziadkami kontaktu, Lili spodziewa się więc rozpadającej się rudery. Planuje sprzedać gospodarstwo i zakupić wymarzone mieszkanie w Łodzi. Okazuje się jednak, że spadek jest w świetnym stanie, jakby ktoś wciąż dbał o domostwo podczas nieobecności mieszkańców. Miejscowi także okazują się bardzo przyjaźni. Lili poznaje niezwykłą Kalinę oraz Siwego, który zadaje się być opiekunem zwierząt, wchodzących w skład odziedziczonego gospodarstwa: koni, kóz czy kur. Liliana ma nawet psa! Dom, las i pobliskie jezioro wydają się być rajem na ziemi, jedynie dziwny mężczyzna, Iwar Vles, tajemniczy przystojniak, wydaje się być nieprzyjaźnie nastawiony do nowej mieszkanki Jarzębic. Lili odkrywa, że to miejsce z dziecinnych wspomnień naprawdę ma w sobie magię...

Interesujące połączenie gatunków jest powiewem świeżości wśród literatury erotycznej. Lekka lektura, zupełnie nie daje odczuć, że to pierwsza książka Natalii Dziadury. To bardzo udany debiut. Autorka wykazuje się znajomością mitologii słowiańskiej i zgrabnie wplata je w fabułę powieści. To niesamowita lektura idealna na letni wieczór. 

Ta powieść jest tak niesamowita, jak jej okładka. Przyciąga wzrok, a jak już zacznie się czytać, to trudno jest odłożyć. Jak widać, czasem warto zaryzykować i połączyć dwa gatunki. Ten Zły okazał się po prostu świetnym debiutem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger