×

Na święta przytul psa

 


Czy jest coś, co bardziej nastraja do Świąt niż świąteczne piosenki, filmy i książki? Kocyk, kakao i książka to mój zestaw przetrwania w tym czasie. Bo gdy za oknem ponuro, to ja zatapiam się w przytulnym świecie pełnym miłości, świątecznej atmosfery i białego puchu. 

Lizzie Shane to autorka romansów nagrodzona Golden Heart Award i HOLT Medallion. Trzykrotnie była też finalistką prestiżowej RITA Award przyznawanej przez Romance Writers of America. Jest więc mistrzynią pisania o miłości. 

Wydawałoby się, że w Pine Hollow tej miłości nie brakuje. Małe miasteczko, gdzie wszyscy się znają, powoli przygotowuje się do Świąt Bożego Narodzenia. Planowane są parady, jasełka czy kiermasze, ale atmosferę psuje decyzja lokalnego Grincha, radnego Bena, którego głos przesądza o obcięciu dotacji dla miejscowego schroniska dla psów. Budżet jest napięty, a pieniądze potrzebne na naprawę dachu miejscowej świetlicy, jednak Ben i tak ma wyrzuty sumienia, że po Nowym Roku pozbawi placówkę środków. Tym bardziej, że wciąż ma poczucie winy, że zawodzi swoją siostrzenicę Astrid, której stał się opiekunem po śmierci jej rodziców. Nie ma czasu na remont domu, nie potrafi upiec pierniczków na szkolny kiermasz i nie pozwala Astrid na przygarnięcie psa. Dlatego postanawia chociaż pomóc w znalezieniu domów dla dwunastu podopiecznych schroniska. Nie bez znaczenia jest obecność Ally, wnuczki właścicieli, która przyjechała z Nowego Jorku, żeby pomóc dziadkom. Tylko czy Ben nie popsuje wszystkiego? Czy wraz z Ally znajdzie dom psiakom? Czy poczuje magię świąt? I czy wszystko skończy się wraz z nadejściem pierwszej gwiazdki?

Niezwykle urocza i romantyczna historia. Pełna miłości, ale wcale nie o zwykły romans tu chodzi. Bo chociaż wyraźnie coś iskrzy pomiędzy Benem a Ally, to miłość w tej opowieści ma różne oblicza. Miłość do rodziny: zmarłej siostry, siostrzenicy, dziadków, a za nią idące poczucie odpowiedzialności. Miłość do zwierząt, a także miłość do ludzi, mieszkańców miasteczka i chęć pomocy lokalnej społeczności. 

Jest w tej książce tyle dobra i ciepła, ile w przedświątecznej atmosferze. Idealnie oddaje ducha świąt, chęć robienia dobrych uczynków i pozytywnych zmian. To lektura na czas przedświąteczny, ale wartości w niej ukazane nie mają terminu ważności. Pokochacie mieszkańców Pine Hollow. Tych na czterech łapach także. 

Na święta przytul psa, ale pamiętając, że żywe stworzenie nie jest dobrym pomysłem na prezent, to przytul tę ciepłą opowieść, która skradnie Twoje serce.


Książkę znajdziecie w Dom Wydawniczym Rebis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger