×

Literacka podróż- Ogród kobiet


Jeżeli marzy Wam się w te wakacje podróż do Hiszpanii czy Włoch, ale jednak macie w obecnej sytuacji pewne obawy przed kupieniem biletu i wyruszeniem z domu, to ja zapraszam Was w podróż literacką, wraz z Ogrodem kobiet Carli Montero.


Carla Montero znana jest przede wszystkim z bestsellera Szmaragodwa tablica. Ja niestety zetknęłam się z tą hiszpańską autorką po raz pierwszy. W Polsce Dom Wydawniczy Rebis wydał jej pięć powieści, oprócz już wspomnianych także Zimowy wiatr na twojej twarzy, Złota skóra i Wiedeńska gra. 

Ogród kobiet rozpoczyna się w Barcelonie, w XXI wieku. Poznajemy Giannę, odnoszącą sukcesy architektkę, która znajduje się w trudnym momencie swojego życia. Niedawno zmarła jej ukochana babcia, która ją wychowywała, zachodzi w ciążę ze swoim wiecznie żonatym chłopakiem, który wcale nie chce tego dziecka. Gianna ma wsparcie tylko w swoim bracie, który mieszka we Francji. Rodzeństwo musi zadecydować, co zrobić ze sklepem babci i jej domem, planują sprzedaż, ale ta decyzja pełna jest niepewności i żalu. Gianna jednak znajduje tajemniczy pamiętnik z początku XX wieku i tajemnicze bilety do Argentyny wystawione na zupełnie obce jej nazwiska. Trop rodzinnej tajemnicy prowadzi ją do Włoch. 
Włoskie Castelupo na początku XX wieku. W młynie na obrzeżach miasteczka mieszka Anice, młoda dziewczyna, która zna się na ziołach i zaklęciach. Zakochuje się z wzajemnością, ale kochanków rozdziela wojna...
Te dwa światy przeplatają się w tej opowieści, dwa pokolenia kobiet i dwie życiowe drogi, które muszą przejść kobiety z rodziny Verelli, by odkryć najważniejsze: miłość, przyjaźń i swoje miejsce na ziemi. 

To niezwykle plastyczna opowieść, pełna wyobrażonych widoków i smaków. Kuchnia gra w tej historii ważną rolę, każdy rozdział nosi tytuł potrawy, a jedzenie zbliża, jednoczy, przywołuje wspomnienia i koi rozpacz. Mimo wielu problemów, jakie spadły na bohaterki tej powieści, autorka pokazuje ich siłę, a książka ma w sobie naprawdę dużo ciepła. Tocząca się dwutorowo akcja i niespieszne odkrywanie przeszłości rodziny Verelli intryguje czytelnika, a sposób opowieści i towarzyszące czytaniu emocje, nie pozwalają odłożyć tej historii na później. To idealna lektura na letni wiczór, gdy ma się ochotę przenieść w jakieś niezwykłe miejsce. Tym magicznym jest Castelupo, gdzie każdy jest mile widziany, a w grupie miejscowych kobiet można znaleźć przyjaciółki i pocieszycielki. Jedyne czego mi brakuje w tej książce, to przepisów na te wszystkie pyszności, które przez całą historię zajadała Gianna. 

Nie trzeba przekraczać granicy, ani nawet wychodzić z domu, żeby odbyć niezwykłą podróż. Przez życie, do przeszłości, do nowoczesnej Barcelony lub ciepłego Castelupo. Wystarczy, że w wyobraźni odbędziecie magiczną podróż do Ogrodu kobiet. Zapewniam, że nie będziecie żałować i zostanie ona Wam w pamięci na długo. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger