×

Flaw(less). Opowiedz mi naszą historię



 Czasem nie przyjmujemy do wiadomości, że jesteśmy zauroczeni. Na siłę szukamy wad, próbujemy zachować dystans i za nic nie przyznajemy się, że otworzyliśmy serce. Tak było z Josie, bohaterką Flaw(less) i tak było ze mną, gdy czytałam tę historię..


Wydaje się, że Josephine ma wszystko. Majętnych rodziców, duży dom z gosposią, świetne oceny i wspaniałe plany na przyszłość - zamierza wyjechać z niewielkiego miasteczka w okolicy Londynu wprost do Harvardu. Wyjechać i nie oglądać się za siebie. Ten idealny obrazek jest tylko maską, pod którą kryje się samotność i brak wolności, a Josie nie marzy o niczym innym niż zostawienie przeszłości za sobą i wyjeździe z Moreton.

Jej plany na ostatni rok w szkole średniej i skupieniu się na nauce nieco się zmieniają, gdy jej jedyną przyjaciółką, Valerie, poznaje Ethana. Dziewczyna nie chce zostawiać przyjaciółki na lodzie, postanawia dzielić więc wspólne chwile zarówno z Josie, jak i swoim chłopakiem i jego przyjaciółmi- Archerem i Chase'em. Tego plan Josephine nie przewidywał, a ona nie ma zamiaru kolegować się z nikim więcej, by nie musieć się z nikim żegnać przed wyjazdem do Stanów. W jej perfekcyjnym życiu na pewno nie ma miejsca dla Chase, którego już całe miasteczko spisało na straty. Chłopak rzadko pojawia się w szkole i nikt nie spodziewa się wiele po synu alkoholiczki i narkomanki. 

Josephine i Chase, zmuszeni do przebywania razem, szybko orientują się, że chociaż pochodzą z dwóch różnych światów, zaskakująco wiele ich łączy, jednakże na siłę próbują zaprzeczać tym faktom... Bo czy ma sens nawiązywanie relacji, kiedy ona zaraz wyjeżdża, a on nie ma przed sobą żadnej przyszłości? 


I znów muszę przyznać, że dałam się ponieść emocjom. Znany motyw z romansów czy książek dla młodzieży, od braku sympatii do zauroczenia. Początkowo język Marty Łabęckiej wydawał mi się zbyt toporny, jak ze szkolnego wypracowania. Byłam pewna, że nie polubię tej historii. Kolejna powieść, której akcja dzieje się w Anglii (czy Stanach), jakby we Wrocławiu lub w Szamotułach (wszak autorka pochodzi z mojego miasta) nikt się nie zakochiwał. Im dalej jednak czytałam (a trochę jak Josie była zmuszona do przebywania z Chase'em, tak ja byłam zmuszona przeczytać tę książkę, bo zadeklarowałam się ja zrecenzować), tym bardziej nie potrafiłam jej odłożyć. I tęskniłam przez cały dzień, by dowiedzieć się, jak ta historia potoczy się dalej. Czasem tak z tymi romansami jest. Sami nie wiemy, kiedy się zakochujemy, a ja uwielbiam wdawać się w takie romanse, odkładać plany, przeżywać je tu i teraz. A przeżywałam do ostatniej strony, nie mogąc pogodzić się, że to już koniec Flaw(less). Opowiedz mi naszą historię. Na szczęście, dla mnie, ale też dla Josephine, Marta Łabęcka dopisała kolejne tomy tej historii 😉


Mnie już nie dziwi, że ta historia porwała tysiące czytelniczek, a seria Flaw(less) nie schodzi z list bestsellerów. Miłość czasem zadziwia, ale któż się może oprzeć temu szalonemu uczuciu.



Wpis we współpracy z TaniaKsiazka.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger