×

Pielęgniarki


Prędzej czy później każdy z nas trafia do szpitala. Czy to jako pacjent, czy jako odwiedzający. Tam natomiast najczęściej spotykamy pielęgniarki (bo lekarza zawsze trudno złapać). Czy jest to najbardziej niedoceniany z zawodów?

Christie Watson, brytyjska pielęgniarka, przepracowała już u boku pacjentów ponad 20 lat. Zaczynała jeszcze jako nastolatka, sama nie wiedząc co chce w życiu robić, trafiła do szkoły pielęgniarskiej. Autorka snuje historię na temat swojej kariery, zawodu pielęgniarki i co ciekawszych przypadków pacjentów. 


Pielęgniarki są właściwie historią nie całej grupy zawodowej, ale jednostki-autorki. Przeprowadza nas ona po szczeblach swojej kariery, opowiada o pracy na oddziale geriatrycznym, dziecięcym czy SORze. Zawód ten przedstawiony tu został z jednej tylko perspektywy. 

Opowieść ta jest nierówna. Momentami nudna i nużąca, szczególnie, gdy autorka przytacza teorie czy definicje z zakresu medycyny, znane pewnie siedzącym w temacie, a nic nie mówiące osobom niezainteresowanym medycyną. Inne fragmenty zaś, szczególnie te o pacjentach, są bardzo interesujące, pełne emocji, często tych negatywnych, bólu czy cierpienia. Gdzieniegdzie zdarzają się sceny pełne humoru. Najbardziej chyba chwytającą za serce historią, była ta opisująca śmierć ojca Christie, jednak była to opowieść bardzo osobista, a nie stricte dotycząca zawodu.

Obraz pielęgniarek, jaki przedstawia autorka, jest zatem bardzo subiektywny. Wydaje się, że w Wielkiej Brytanii mają szczęście, bo pracują tam bardzo empatyczne kobiety, ciągle siedzące przy łóżkach pacjentów, gotowe zaspokoić ich potrzeby, ulżyć w bólu, pocieszyć rozmową. Nie wiem czy tak właśnie tam jest, niestety nam pomoc pielęgniarki kojarzy się głównie z naciskaniem właściwego przycisku, by wezwać jedną z pań siedzących w dyżurce. Na co dzień jednak nie myślimy z czym musi się pielęgniarka zmagać: z cierpieniem, które na co dzień ogląda, trudnymi pacjentami, z ich brudem, fizjologią, ich ciężarem, który niszczy kręgosłupy. Książka Christie Watson trochę odczarowuje ten zawód i pokazuje, jak ciężko jest pracować z pacjentem. 

Pielęgniarki pozwalają zrozumieć, że empatia powinna w szpitalach działać w dwie strony. My jesteśmy tylko chorymi ludźmi, one są ludźmi, którzy mają nam pomóc. Ale tylko ludźmi: ze swoimi problemami, także chorobami. Co dzień mierzące się ze śmiercią. 


Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Marginesy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger