Kocham morze!
W morzu jest jakaś magia. Coś mnie tu co roku ciągnie, przywołuje i muszę pojechać. Muszę i już. Choćby lało, wiało, to szum fal wynagradza mi wszystko. Bo Bałtyk jest cudowny...
A dlaczego? Sama do końca nie wiem, powodów jest wiele.
5 głównych powodów, przez które kocham morze:
1. Kocham piasek pod stopami.
Rozgrzany słońcem lub chłodny pod wieczór. Czuć ziarenka pod stopami, najlepszy peeling dla pięt i najwspanialsze uczucie- stąpania jakby nie po ziemi.
2. Kocham nadmorską naturę.
Wydmy czy muszelki. I skrzeczące mewy, nawet budzące mnie wczesnym rankiem.
3. Kocham spacery.
A tu wszędzie płasko i powietrze takie inne. Potrafię w czasie nadmorskiego urlopu codziennie spacerować i z 10 czy 15 km.
4. Kocham szum fal i widok szarości.
Nie lubię leżeć plackiem i plażować, topić się w słońcu. Usiąść na brzegu, nawet gdy zimno i posłuchać szumu fal, spojrzeć we wszystkie odcienie szarości Bałtyku- bezcenne.
5. Kocham nieprzewidywalność morza.
Jednego dnia jest spokojne, kolejnego wzburzone, codziennie inne.
Oraz oczywiście zachody słońca. Tu, nad morzem, są najpiękniejsze. Bo morze warte jest zachodu ;)
Świnoujście, Stawa Młyny i plaża
Świnoujście, Stawa Młyny i plaża
Polecam pójść wieczorem do portu kiedy robi się ciemno i wpływają tam już oświetlone statki Rodzanica
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze jest morze zimowe, z potrzaskana po sztormie krą. Taki widok pozostaje w człowieku na zawsze.
UsuńDo portu mieliśmy dość daleko, a wieczorami woleliśmy spacerować po plaży :)
UsuńJa lubię, miłość to nie jest, bo tą zdecydowanie obdarzyłam góry, ale nadmorską rzeczywistość doceniam. Zwłaszcza poza sezonem;)
OdpowiedzUsuńPoza sezonem morze jest cudowne. Góry lubię, ale serce zostawiłam nad morzem.
UsuńJa też serce zostawiłam nad morzem..
Usuńbajeczne zdjęcia :D ja też uwielbiam morze i nie wyobrażam sobie wakacji gdzieś indziej ;)
OdpowiedzUsuńJa też, no ewentualnie jezioro ;)
UsuńMnie najbardziej nad morzem podoba się to, że... jest takie inne od gór, które otaczają mnie na co dzień :D
OdpowiedzUsuń:) No tak, ja na wielkopolskiej nizinie, to każda odmiana jes miła
UsuńSzum fal, owszem, zachody słońca-też :) Ale chyba nic poza tym. Zdecydowanie wole góry! Te to dopiero są nieprzewidywalne :)
OdpowiedzUsuńJa się trochę gór boję.
Usuń