×

Piękny i praktyczny- wózek Delti Amelis Pro



Jeszcze zanim zaszłam w ciążę miałam wybrany wózek- od pierwszego wejrzenia zakochałam się w Amelisie Pro. Po 10 miesiącach mogę powiedzieć- to był doskonały wybór!

Wózek dla Poli wybierałam miesiącami. Sprawdzałam dane techniczne, kraj produkcji, dopasowanie do fotelika samochodowego i inne szczególy, a wybór i tak okazał się porażką. Przy Emilu już więc tak nie szalałam, wózek miał mi się przede wszystkim podobać, być wygodny w prowadzeniu, mogłam z jakiegoś bajeru zrezygnować stawiając na tę wygodę. 

Amelisa Pro zobaczyłam, jeszcze nie będąc w ciąży, na jakimś blogu. Z miejsca zakochałam się w beżowej spacerówce w gwiazdki i wiedziałam, że taki wózek będziemy mieć. W ciąży jeszcze brałam pod uwagę dziecięce pojazdy innej marki, ale po wizycie w sklepie, przejechaniu się, przejrzeniu w końcu tych parametrów technicznych, porównaniu cen do jakości, pierwszy wybór okazał się ostatecznym i zdecydowaliśmy się na naszego Amelisa. Problemem pozostał... kolor, bo tych jest mnóstwo do wyboru (a wciąż dochodzą nowe, SMYK ma też swoją linię kolorystyczną). Gwiazdki, jednokolorowy czy jeans? Po wielu debatach padła dezycja o jeansie.

Zamówiliśmy i przyszedł. Gondola skradła me serce od pierwszych chwil, bo w środku nie jest zwyczajnie biała- jej wnętrze wypełnione jest setkami uroczych gwiazdeczek. Gwiezdny wózek dla mojego gwiezdnego chłopca. Jest długa- ma aż 76 cm i spokojnie wystarczy do 7-8 miesiąca życia. Służyła nam na wakacjach zamiast łóżeczka dla prawie siedmiomiesięcznego Emila. Jest lekka 5,1 kg i łatwo się ją wpina w stelaż. I co bardzo ważne- bez problemu idzie zdjąć wyściółkę ze środka, nie trzeba nic naciągać, bo jest przypięta na zamek do zewnętrznej warstwy materiału. Kilka ruchów i odpięte, schnie też bardzo szybko. Budka ma odpinaną na zamek wentylację z siatki. 
Zdjęcia gondoli zobaczycie, np. tutaj.

Spacerówka ma ładny kształt i piękne połączenie jeansu z karmelem. Wydaje mi się dość płytka i minusem jest brak możliwości rozłożenia jej na całkiem płasko do spania (jest pod lekkim kątem). Podnóżek jest bardzo praktyczny- nie obity niczym, więc łatwo go wyczyścić. Budka dość obszerna. W zestawie dostajemy miękką wkładkę i ochraniacze na pasy. Lżejsza niż gondola- 4,3 kg

Samo podwozie, czylia rama, w naszym jeansowym modelu, jest szare. Dzięki temu nasz wózek jest wyjątkowy i wyróżnia się spośród białych, srebrnych czy czarnych ram. Koła ma pompowane z przodu i z tyłu, przednie obrotowe. Początkowo żałowałam, że koszyk nie jest zamykany na zamek, ale okazało się to wielką zaletą- dzięki temu jest bardzo pojemny i obszerne zakupy w Biedronie pomieści. Wysokość rączki jest regulowana i z łatwością prowadzi się ten wózek jedną ręką. Składa się naprawdę szybko, a dzięki adapterom można wpinać w ramę róznego rodzaju foteliki samochodowe. Waga podwozia to 9,3 kg
Więcej o parametrach techincznych przeczytacie tutaj.
No i stosunek ceny do jakości! Wózek nie należy do najdroższych- kosztuje około 1200 zł w wersji 2w1. 


Jedyne co się w tym wózku nie udało, to brzydka torba. Kanciata, bez wewnętrznych komór, więc w środku zawsze panuje bałagan, z niezbyt praktycznym przypięciem do rączki- na napy. Obciążona sama wypina się z wózka. 

Po 10 miesiącach mogę stwierdzić, że wózek jest zarówno ładny i praktyczny. Leciutko się prowadzi, bez problemu podciągam go na kilku schodkach. Budka zarówno w gondoli, jak i w spacerówce, dość dobrze chroni przed słońcem i wiatrem. Polciowy wózek chciałam szybko wymienić na lekką spacerówkę (i zrobiłam to już przed rokiem). Tym razem wcale nie mam ochoty rozstawać się z naszym Amelisem. Czasem pójście za głosem serca okazuje się lepsze niż roztrząsanie każdego za i przeciw na zimno ;) 







12 komentarzy:

  1. piękny wózek - my mieliśmy Roan Marita i też bardzo mi się podobał i byłam zadowolona ale głównie z gondoli :) Spacerówka okazała się toporna chociaż funkcjonalna i zabudowana zwłaszcza dobra na zimowe spacery

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tu jestem naprawdę mile zaskoczona, bo spaceróka jest w miarę lekka, zwrotna, no uwielbiam go. Jak przy polciowym wózku ledwo przeszłam na spacerówkę, to się go pozbyłam, tak tego szybko nie oddam :)

      Usuń
    2. Witam,
      Wczoraj oglądałam wózek w sklepie bardzo mi się spodobał. Mam pytanie czy spacerówka rzeczywiście jest wygodna i posłuży dla dziecka na trochę dłużej niż kilka miesięcy? Jak długo woziła Pani syna w gondoli? Córka urodzi się w maju. Pozdrawiam

      Usuń
    3. W gondoli jeździł do 7-8 miesiąca, w spacerówce jeździ nadal. Spacerówka jest lekka i zwrotna, na razie nie wymieniam na jednoczęściową, prawdopodobnie dopiero na wiosnę, przed wakacjami, bo ta jest ok.

      Usuń
  2. A jaki piękny i wyjątkowy budynek na zdjęciu! Pałac? Zamek?

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest rzeczywiście bardzo fajny :) Szkoda, ze mi sie już nie przyda :(

    OdpowiedzUsuń
  4. A jaki mieliście wózek przy Poli ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mamy taki wózek. Jesteśmy mega zadowoleni. Mieszkając w bloku nie mam problemu ze znoszeniem go do piwnicy. Sprawdza aie na kazdej powieszchni. Faktycznie minusem jeat ta torba. Ciągle spada i szukając czegoś robię bałagan...

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mamy taki wózek. Zgadzam się ze jest naprawdę fajny i cenowo też dobrze się prezentuje. Jestesmy zadowoleni z tego zakupu i kazdy ze znajomych mowi ze jest bardzo ładny. Faktycznie ogromny minus należy się za torbę. Szukając czegoś zawsze zrobię straszny bałagan i zaczepy słabo trzymają.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeden z fajniejszych wózków jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger