×

Westwing, Limango- kluby zakupowe- czy warto?



Klub zakupowy. Co to takiego? Sklep, strona, oferta dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników, gdzie produkty znanych i zagranicznych (chociaż nie tylko) marek można kupić tylko w określonym czasie- trwania tak zwanej kampanii, a wysyłka następuje w późniejszym okresie (najczęściej po około 2-3 tygodniach). Czy warto kupować w takich klubach, czy naprawdę jest taniej i jak z jakością produktów?

Czy warto? Jak ze wszystkim- kluby zakupowe mają swoje plusy i minusy. Ja zamawiałam dotychczas z takich klubów dwa razy i z zakupów jestem zadowolona. Jakie są kluby? Różne, z odzieżą dla kobiet i mężczyzn, dodatkami do domu, meblami, artykułami dziecięcymi i ze wszystkim po trochu.




Zalety klubów zakupowych:

- oferta często niedostępna w Polsce- zdarzają się marki, których nie znajdziemy w Polsce lub mają u nas mocno ograniczoną ofertę.
- naprawdę duże przeceny- przed zakupem raczej sprawdzam czy można gdzieś dany produkt kupić taniej (o ile jest dostępny w innym sklepie). Często ceny w klubach zakupowych są niższe nawet o 50%, 70% i nie jest to tylko chwyt marketingowy. Naprawdę jest taniej.
- dobre marki to dobra jakość produktów- dotychczas wszystkie rzeczy kupiłam naprawdę dobrej jakości.
- płatność za pobraniem- jeśli nie mam dziś pieniędzy, a wiem, że będę mieć je w czasie wysyłki z danej kampanii- zamawiam i płacę przy odbiorze.
- prawo zwrotu do 30 dni- to naprawdę długo, więc jak coś nam się nie podoba, wystarczy odesłać. Nie korzystałam, więc nie wiem jak funkcjonuje.

No, ale co by nie było tak różowo, kluby mają też swoje wady, mniejsze lub większe.
Wady klubów zakupowych:
- oferta dostępna w określonym czasie, np. tylko kilka dni. Zdarza, że podobny produkt znajdziemy w innej kampanii za kilka dni, a już zamówiliśmy z wcześniejszej. Możemy też zapomnieć o danej kampanii i później żałować, że już się skończyła.
- późniejsza wysyłka produktów- są one wysyłane około 2 tygodnie po zakończeniu danej kampanii. Czasem to plus (jak w przypadku braku gotówki na już), a czasem minus, bo na upatrzone produkty musimy czekać. Zdarzają się kampanie z szybszą wysyłką, zawsze więc trzeba czytać kiedy ona nastąpi. Czasem też rozbijają jedno zamówienie na dwie paczki dostarczane w różnym czasie, na szczęście za wysyłkę płacimy tylko raz.
- słabe opisy produktów- niestety często opis jest krótki. Wymiary są często podane, ale dla mnie czasem kilka cech nie wystarczy. 
- newslettery- przychodzą codziennie, często dwa razy dziennie. Są naprawdę uciążliwe. Regularnie, codziennie, przeglądam tylko jeden, żeby nic nie przegapić (więc w sumie dobrze, że przychodzą), ale tak kilka, z kilku klubów skutecznie zaśmieca skrzynkę. 
- jakość- nie wiemy jaką trafimy, bo nie wszystkie marki są nam znane. 


Tyle z teorii, a jak w praktyce? Jak wspominałam, z takich klubów zamawiałam dwa razy, więc wielkiego doświadczenia nie mam, ale mam już pogląd na ich funkcojonowanie :)


Westwing.pl- klub zakupowy z meblami, dodatkami i artykułami dekoracyjnymi

Zamawiałam tam jakoś w zesżłym roku. Co kupiłam? Świeczniki -domki na tealighty oraz tacę z miejscem na zdjęcia. Zamówienie zrobiłam z płatnością przy odbiorze. Rozbito mi je na dwie paczki, ale zapłacić za całość musiałam przy odbiorze tej pierwszej. Był więc lekki niepokój, czy druga na pewno dojdzie. Jakość zamówionych produktów zdecydowanie na plus, nie wiem jak wyszło cenowo, bo wtedy nie sprawdzałam w innych sklepach i nie porównywałam.
Domki z Westwing.pl


Limango.pl- klub zakupowy ze "wszystkim": odzieżą damską, męską, dziecięcą, artykułami do domu, zabawkami czy nawet wózkami.

To moje ostatnie zakupy. Czekałam około 3 tygodni od złożenia zamówienia, ale wybrałam płatnosć za pobraniem. Wszystko przyszło w jednej, ładnie zapakowanej paczce.
Co kupiłam? 
Pościele dla Poli z kampanii marki Mr.Fox z serii Peter, czyli z Piotrusiem Panem. Szukałam ich w innych sklepach i są niedostępne, chociaż były ostatnio w innym klubie zakupowym, ale ceny już o 10-20 zł wyższe. Kupiłam komplet pościeli (62 zł), dodatkową poszewkę na poduszkę (25 zł) oraz poduszkę z wróżką (35 zł). Wysokiej jakości bawełna, co po prostu czuje się po dotknięciu. Produkty nie są tanią chińszczyzną, a pościele tej marki produkowane są w Hiszpanii.
Kalosze marki Maximo- tu sprawdziłam ceny kaloszy tej marki dostępnych w polskich sklepach internetowych, kalosze kosztują średnio 78 zł, ja te dla Polki w limango.pl kupiłam za 25 zł- są napradę świetnie wykonane i idealnie pasują na Polę :)
Ręcznik Lodger dla Emila. Tak z listy wyprawkowej, a akurat wpadł mi w oko, więc dorzuciłam do koszyka. Gdy przyszedł postanowiłam sprawdzić czy jest dostępny gdzieś indziej i w jakiej cenie. Znalazłam jego cenę na mamissim.pl i tam kosztuje (ale jest niedostępny obecnie) 101 zł. Ja zapłaciłam 42 zł. 
Czy było warto czekać? Zdecydowanie tak. Ceny jak widzicie sporo niższe. Limango.pl ma też tzw. outlet, gdzie bardzo tanio można kupić, często naprawdę pojedyncze sztuki, warto tam poszperać już po zakończonych kampaniach :)
Zamówienie z limango.pl




Jakie są kluby?

Wspomniane już Westing.pl, Limango.pl, Zlotewyprzedaze.pl, BabySecret,pl, Bonami.pl i pewnie jeszcze wiele innych, o których nie mam pojęcia.


Nie, ten wpis nie jest sponsorowany. Pomyślałam, że ktoś może się wahać, zastanawiać czy kupić czy nie, czy czekać, zamawiać itd. Może komuś ten wpis pomoże :) 
A ja czaję się na jutrzejszy poranek, bo na limango.pl ma być sporo kampanii z artykułami dla dzieci- nadal komletuję wyprawkę dla Emlia :)

A Wy? Korzystacie? Jesteście zadowoleni z zakupów?

10 komentarzy:

  1. A ja pierwsze słysze o takich klubach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja trafiłam jakoś przypadkiem, z reklamy. Ale niektóre polubiłam

      Usuń
  2. Bardzo pożyteczny wpis. Jeśli chodzi o wnętrza, prześliczne dodatki widziałam w Bonami, ale zanim zdążyłam je kupić, kampania się skończyła. Szkoda, że oferta trwa tak krótko. Rozejrzę się po klubach podczas kompletowania wyprawki dla drugiego dziecka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety trwa krótko i czasem nie warto zamawiać 1-2 rzeczy, bo przesyłka droga. Ale zdarzy mi się, że wpadnie mi w oko kilka rzeczy i wtedy jak najbardziej. Limango ma fajne okazje dla dzieci

      Usuń
  3. Ja to generalnie baaardzo rzadko kupuje coś przez internet więc tym bardziej nie należe do takich klubów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja sporo kupuję przez internet- w małym mieście oferta stacjonarna jest baaaardzo ograniczona

      Usuń
  4. Pierwsze słyszę... Nie korzystałam przyznaję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja współpracowałam z Westing, ale jednak nie do końca byłam zadowolona i sama zrezygnowałam. ;) Na Złotych Wyprzedażach kupiłam raz i nie mam zastrzeżeń, akurat trafiłam na dobrą ofertę i byłam zadowolona - pisałam też post o tym na blogu i jednak sporo osób w komentarzach opisywało jak się tam nacięło na wielu rzeczach, więc ostatecznie ponownie nic już tam nie zamówiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś też nie mam zaufania do Złotych Wyprzedaży. Westwing mnie trochę wkurzył tym rozbiciem przesyłki na dwie, ale generalnie byłam zadowolona.

      Usuń

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger