Wróciliśmy z Dziwnowa! Wypoczęci, zadowoleni, opaleni. Było cudnie! Pogoda dopisała i tylko jeden dzień padało- słońce, ciepło (ale nie duszno i upalnie), idealnie dla urlopowicza. Polcia w miarę grzeczna, a mąż średniomarudzący :P Dziwnów, choć trochę rozkopany- piękny.
A co Wam będę opowiadać :) Zobaczcie sami:
 |
Park miniatur latarni morskich... |
 |
i kolejek. Atrakcja też dla dużych dzieci (czytaj mężów, może nawet bardziej niż dla dzieci :P) |
 |
Plażowanie i kąpiele |
 |
Cudne wieczorne chwile na plaży |
 |
Marina w Kamieniu Pomorskim |
 |
Wirydarz kamieńskiej Katedry |
 |
Zbieranie muszelek |
 |
I spacery |
 |
Dobrze, że istnieje samowyzwalacz :P |
 |
Port w Dziwnowie |
 |
Piaskowo-wodne zabawy |
 |
Modeleczka |
 |
Ślady |
Tyle atrakcji... Przywieźliśmy trochę muszelek, parę kamyków, zapodziany gdzieś w rzeczach piasek, setki zdjęć i masę wspomnień szczęśliwych chwil.
Autorem zdjęć jest mój mąż Mateusz D., zwany Ojcem Mateuszem. Objęte są prawem autorskim, a ich kopiowanie i wykorzystywanie jest zakazane.
śliczne zdjęcia :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń:) A Wy nigdzie nie urlopujecie?
UsuńAle cudne wczasy :)
OdpowiedzUsuńP.S. Przystojniak z męża Twego :)
On tylko na jednej focie, a Ty wyłapałaś? :P Jasne, że przystojniak, brzydala bym nie wzięła :P
UsuńPiękne zdjęcia :) , bardzo się cieszę że urlop się udał ściskam :)
OdpowiedzUsuńUdał się świetnie :D
UsuńChyba byliśmy w tym samym czasie w tej samej okolicy, bo ja w zeszłym tygodniu byłam w tym samym parku miniatur... :P
OdpowiedzUsuńPark świetny, Cali pewnie zachwycona kolejkami i latarniami? Bo Polka oczarowana "domkami" i Tomkiem :)
UsuńZazdroszczę *-* Bosz, jak ja bym się chętnie gdzieś teraz wybrała. Do tego te Wasze cudne fotki... no cudnie :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy
UsuńPiękne zdjęcia. Uwielbiam Dziwnów i też byliśmy tam dwa tygodnie temu :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest, ale obecnie trochę rozkopany. U mnie na pierwszym miejscu jednak Darłowo
UsuńPięknie :) Dobrze, że pogoda dopisała.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMmm... pięknie :) a Poleczka cudna w każdej odsłonie.
OdpowiedzUsuń