Superwoman
Prawdziwa superbohaterka! Superwoman ma niezwykłe moce:
Jest szybka- jak błyskawica. Potrafi w ekspresowym tempie wziąć prysznic, w mgnieniu oka odwija batonika i zjada- nikt nie potrafi szybciej. Ma też niesamowity refleks i łapie, upadające w locie, rzeczy.
Nie potrzebuje snu- potrafi przetrwać kilka nocy bez spania lub zrywać się zanim jeszcze słońce wstanie. Nie wiadomo jak ładuje akumulatory, ale zapewne jest to mieszanka kofeiny i cukru- w ogromnych ilościach.
Jest wysportowana- biega w sztafecie, uprawia też biegi z przeszkodami, gra w piłkę, czasem skacze na skakance, podnosi małe ciężary.
Ma doskonały słuch- superwoman słyszy wszystko. Nie umknie jej byle szelest, ale najlepiej rozpoznaje złowrogą ciszę. Zawsze zwiastuje kłopoty.
Ma też doskonały wzrok- ma niezwykłe gałki oczne, widzi tyłem głowy i zawsze wie, co się dzieje w otoczeniu.
Panuje nad chaosem- najczęściej w klockowych miastach, w pełni wyposażonych miniaturowych domkach, czy przydomowym zoo. Gdzie jest superwoman, tam zapanuje ład i porządek.
Zna się na magii- papier zamieni w samolot, pije niewidzialną kawę i zjada niewidzialny obiad, koc czy stół zamienia w ekskluzywny apartament z wygodnym miejscem do spania. Jakieś życzenia? Spełni prawie wszystkie.
W sumie to jest jednoręka- i tą jedną ręką gotuje, robi makijaż, zakupy, pranie....
Ma uzdrawiające moce- jej całus leczy nawet największe stłuczenia, chore brzuszki uzdrawia dotykiem dłoni.
Umie się rozdwoić- a nawet roztroić... Robi kilka rzeczy na raz- miesza w zupie, wyciera zasmarkany nosek, czyta książkę....
Poznasz ją po stroju o niezwykłych właściwościach- rozciągliwy, plamoodporny, niezniszczalny- dres lub legginsy. Jej orężem jest pluszowy miś lub butelka mleka. Może wszystko!
Superwoman. Niesamowita kobieta. Jest nią każda z nas. Mama.
Czy o czymś zapomniałam?
Piękne :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie jednoręka - strzał w 10-tkę! :)
OdpowiedzUsuń:) Ja nie mam butelki, tylko piersi :D na razie przynajmniej butelki brak :D
OdpowiedzUsuńMogą być i piersi :) A butelka jako symbol :)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie do końca Superwomen, bo bez dużej ilości snu nie funkcjonuję :)
W moim przypadku wyspać się to podstawa.
Ja już się przyzwyczaiłam. I to tak, że jak śpię do 8 to mam wrażenie, że pół dnia zmarnowałam :)
UsuńI takiej mamie wystarczy nawet 24h Basia P
OdpowiedzUsuńO właśnie zapomniałam- Superwoman rozciąga czas- w ciągu dobry potrafi zrobić naprawdę wiele rzeczy.
UsuńZobaczyłam tytuł i pomyślałam -ooł, mam gotowy wpis o tym samym tytule. Na szczęście już środek potraktowałam zgoła inaczej xD
OdpowiedzUsuńNo to mnie zaintrygowałaś, czekam na Twój wpis :)
UsuńOdczekać chwilę? Czy wrzucać dzisiaj :P
UsuńTak, to prawda - będąc mamą musimy być super hiper bohaterem o wszelakich mocach, niezniszczalne i wszystkowiedzące. I takie, że jesteśmy :-*
OdpowiedzUsuń