×

Czy warto jechać we wrześniu na wakacje? Nad morze?


Sezon urlopowy to najczęściej lipiec i sierpień, czyli miesiące wolne od szkoły. My zawsze staraliśmy się gdzieś wyjechać pod koniec czerwca lub w pierwszych dniach lipca, kiedy sezon jeszcze się nie rozkręcił i w miejscowościach turystycznych jeszcze nie było tłumów. W tym roku wybraliśmy wrzesień. Czy było warto planować urlop we wrześniu? Czy zdecydowałabym się ponownie na urlop w tym miesiącu? 


Dlaczego zaplanowaliśmy wakacje na wrzesień, pisałam Wam już w naszej fotorelacji z Kołobrzegu, z powodu moich zawodowych zawirowań i planów, które średnio udało mi się zrealizować. Na zaplanowane wakacje, które długo stały pod znakiem zapytania, jednak udało nam się wyjechać i były... cudowne. Uwielbiam wyjeżdżać poza sezonem. Jak wygląda urlop we wrześniu? Jakie są jego plusy i minusy?

Spokój...
Tak jak przywitało nas spokojne morze, taki mniej więcej spokój czekał na nas w Kołobrzegu. To duża miejscowość, w dodatku sanatoryjna, więc turystów nie brakowało, jednak byli to głównie starsi ludzie, emeryci i kuracjusze, ewentualnie tacy jak my- rodziny z niemowlakami i przedszkolakami. W tygodniu na plaży czy deptaku bywało pusto (a w mieście to już całkiem), większe tłumy nadciągnęły w weekend. We wrześniu więc zaznamy wakacyjnego spokoju. Domyślam się, że w małych miejscowościach może być też po prostu prawie pusto. Na plaży nie panuje żaden parawaning.
Z drugiej jednak strony we wrześniu mamy ograniczony wybór. O ile na głównych deptakach i bulwarach, stoiska czy knajpki były otwarte, tak już gdzieś dalej, na uboczu, wiele się zamknęło i były otwarte tylko sezonowo, ale w tych otwartych bez problemu znaleźć można było miejsce w porze obiadowej czy kolacji. 
Sporo atrakcji ma poza sezonem krótsze godziny otwarcia, np. muzea, wystawy czy tematyczne miasteczka. Niektóre mają sezon tylko do 15.09 lub we wrześniu otwarte są tylko w weekendy.

Pogoda
Niewielu wie, że w lipcu, statystycznie, mamy średnio najwyższą sumę opadów- to bardzo deszczowy miesiąc. Niejedna osoba narzekała na swój lipcowy, nadmorski urlop. Cóż... trzeba się trochę na klimacie znać ;) Z kolei wrzesień od kilku lat rozpieszczał nas dość wysokimi temperaturami, nawet po 25 stopni. W tym roku jest mniej łaskawy, ale nadal słoneczny. Przez 7 dni naszego urlopu padało tylko raz w nocy i raz po południu, było głównie słonecznie, ale też wietrznie. Podobno podczas wiatru jest wyższe stężenie jodu w powietrzu!
Wrzesień, to jednak już prawie jesień i 20 stopni w tym miesiącu, to nie to samo co w czerwcu (a wtedy nad morzem też jest wspaniale). Poranki i wieczory są już dużo chłodniejsze niż latem i chociaż chodzimy jeszcze bez kurtek czy nawet w krótkich rękawach, raczej nie będziemy się kąpać w morzu (byli i tacy odważni), a piasek jest bardzo zimny, nawet w pełnym słońcu, więc planując plażowanie trzeba wziąć ze sobą gruby koc. Także dni są coraz krótsze. Nie o godzinie 22, a już o 19 zachodzi słońce. Co akurat na nadmorskich wakacjach jest plusem, ponieważ można się udać z dziećmi na cudowny zachód słońca, bez dylematu, że o tej porze pociechy powinny już dawno spać. Natomiast w górach jest to już problemem. Szybko robi się szaro i zimno, a po zmroku trudniej odnaleźć odpowiedni szlak.

Taniej
Po sezonie, a jeszcze gdy jest w miarę ciepło, jest po prostu taniej. Ceny czesto spadają już w drugiej połowie sierpnia. Łatwiej też się zdecydowac na spontaniczny wypad, bo hotele czy pensjonaty mają sporo wolnych miejsc. Można upolować świetną miejscówkę w doskonałej cenie. 
My wynajęliśmy apartament w samym porcie. Z okien widzieliśmy port handlowy, mieliśmy pieszo 2 minuty do latarnii morskiej, 4 minuty na plażę, 8 na molo, a do miasta z 10-15 minut. Cena za dobę to zaledwie 160 zł we wrześniu, dla 4 osób (teraz widzę, że podnieśli cenę do 180 zł), a w lipcu i sierpniu- 250 zł. Kilka tygodni-dni później i już oszczędzamy 90 zł na jednej dobie!

Czy warto planować urlop na wrzesień? Podsumujmy
Plusy wrześniowych wakacji:
+ mniej tłumów w turystycznych miesjcowościach, na deptakach czy w knajpkach
+ łatwiej znaleźć nocleg na spontaniczny urlop, większy wybór
+ tańsze noclegi niż w sezonie
+ do 23 września trwa jeszcze kalendarzowe lato- czasem bywa we wrześniu naprawde ciepłe, czesto bywa słoneczniej niż w lipcu


Minusy wrześniowych wakacji:

- krótsze godziny otwarcia różnych atrakcji, cześć lokali nie działa poza sezonem
- krótsze dni
- zmiana pory roku, chłodniejsza temperatura odczuwalna, zimne poranki i wieczory


Uważam nasz wrześniowy urlop za bardzo udany. Nie lubię tłumów, mam małe dzieci, które wcześnie chodzą spać, ale też niekoniecznie jadę nad morze by leżeć plackiem na plaży i wygrzewać się w słońcu. Zdecydowanie bardziej wolę spacery brzegiem morza, a te są o wiele przyjemniejsze w ciepłym wrześniu niż upalnym latem. Pogoda czesto rozpieszcza, a do tego wrześniowy urlop jest po prostu tańszy. Wrzesień do dobra pora na wakacje, zwłaszcza nad morzem!

6 komentarzy:

  1. W górach z małymi dziećmi wrzesień tez zdecydowanie wygrywa!

    OdpowiedzUsuń
  2. A my już więcej we wrześniu nie pojedziemy... Mam już złe doświadczenia z tą chorobą dziewczyn. Następne wakacje nad morzem będą w czerwcu pewnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja byłam z synkiem i partnerem w pierwszy tydzień września we Władysławowie i niestety na 6 dni tylko 2 były słoneczne, reszta dni była z parasolami i niby nie lało ale mżawki były dobijające. Władysławowo opustoszałe bardzo pod względem atrakcji, knajpek, straganów, do tego jest drogie; jedynie my nocleg płaciliśmy 60zł za POKÓJ który był jak apartament w hotelu z narożną wanną i kieliszkami do wina, ręcznikami, prysznicem, tarasikiem, dużym łóżkiem, itp więc cena rewelacyjna. Następnym razem gdybyśmy mieli wybrać to byłby wrześniowy Hel, tam życie się toczy i nawet obiady tańsze, większe i lepsze a na plaży pełnooo muszelek i to na samym cypelku. Jedynie fokarium nie zachwyciło... I niestety żadnego zachodu słońca nie zobaczyliśmy

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla nas jak wakacje to tylko wiosną, albo jesienią :) Tłumów turystów mamy dosyć na co dzień we własnej okolicy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście, że warto! Jeśli ktoś , tak jak ja i tak nie lubi się kąpać w morzu, za to ceni spokój i luz na plaży to jest to świetna pora ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie że warto, morze jest piękne o każdej porze roku, my tydzień temu wróciliśmy z Gdańska, udało się zarezerwować niedrogie kwatery przez bookapart i było super :)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger