×

Jak łatwo zmienić wygląd kuchni?

Nasze mieszkanie, które jest częścią mojego starego domu, urządzamy już prawie od czterech lat. Kiedy się tu wprowadzaliśmy, wszystko robiliśmy na szybko, by móc tu zamieszkać, więc łazienka, kuchnia i salon zostały zupełnie nieprzemyślanie zaaranżowane, bez projektu, bez nawet podstawowej analizy co, gdzie i jak będzie praktycznie. Nie mówiąc już o kolorystyce, którą wybierałam pod wpływem impulsu- co mi się w sklepie spodobało. Nie przemyślałam nic w domu- od razu kupowałam. I zostałam z kuchnią, której nie lubię.

Ciemność i nuda
Tak właśnie wybrałam naszą kuchnię. Poszliśmy do sklepu, obejrzeliśmy ekspozycję i wybraliśmy. Bez oglądania aranżacji w necie, bez porównania cen i ofert innych firm. Gdzie wtedy były blogi wnętrzarskie? Spodobała mi się czarna kuchnia z połyskiem i srebrnymi falami. Zły wybór. Moja salonokuchnia jest bardzo ciemna, a czarne fronty jeszcze bardziej ją przytłaczają (nie wspominając już o układzie mebli). Męczę się w tej kuchni już czwarty rok i cały czas myślę o jej wymianie. 


Mała zmiana, wieki efekt
Nowa kuchnia to jednak duża inwestycja, a ja chciałabym już taką na wypasie. Poza tym, za kuchnią poszłaby reszta salonu, a to już gruby remont. Chciałam coś zmienić teraz, niedużym kosztem, co odmieni moją kuchnię i sprawi, że stara i nudna, będzie świeża i ożywiona. Coś na zasadzie- mała zmiana, a wielki efekt. Najłatwiej kupić nowe, inne dodatki, to pochować, tamto wyjąć. Ale jeszcze było mi mało. I tu z pomocą przyszedł Pixers

Nowa ściana bez kurzu
Mam wrażenie, że ściana w kuchni brudzi się szybciej niż w innych pomieszczeniach. Zupełnie nie miałam ochoty na totalny remont w tym roku, ale ściana, szczególnie nad półką w kuchni, wyglądała nieciekawie. Jak zatem odświeżyć ścianę, gdy przemalowanie fragmentu nie wchodzi w grę? Bo przecież jeśli ruszę ścianę w samej kuchni, muszę też odświeżyć i salon. A to generuje kolejne koszty, pochłania czas i robi bałagan. 
Postawiliśmy na fototapetę. Ale czy tapeta w tym pomieszczeniu pasuje i będzie praktyczna? Pixers ma mnóstwo wzorów, które świetnie będą wyglądały w kuchni. Montaż jest łatwy, wzory cudowne i można ją przykleić w całym pomieszczeniu lub tylko na fragmencie ściany, nie robiąc przy tym nadmiernego bałaganu. Mamy wybór pomiędzy tapetą zmywalną, vinylową lub typu pixerstick i my wybraliśmy tę ostatnią. 

Nowa kuchnia w kilka minut
Zamontowanie tapety pixerstick zajęło nam kilkanaście minut. Wystarczyło zdjąć szafkę i półkę, nakleić i gotowe. Nie potrzeba dodatkowego kleju i nie musimy jej montować na stałe. Gdy nam się znudzi wystarczy odkleić lub przekleić w inne miejsce lub zastąpić innym wzorem. 

Fototapeta ożywiła naszą kuchnię i idealnie pasuje do tego wnętrza. Zmieniłam też dodatki, pochowałam do szafek nadmiar rzeczy na półce. Mała zmiana, a efekt wielki. 

A Wy macie fototapety w swoich wnętrzach? Jakie wzory byście wybrali?


*Wpis powstał we współpracy z marką Pixers.


11 komentarzy:

  1. W pierwszym momeńcie jak na szybko zerkłam na zdjęcia to myślałam że filiżanki stoją na półce a to ta tapeta:-P

    OdpowiedzUsuń
  2. Mała, ale efektowna zmiana. Ja też żałuję, że 6 lat temu w ogóle nie znałam Pinteresta ani żadnych blogów wnętrzarskich, bo pewnie wiele rzeczy urządziłabym inaczej, a teraz, przy dwójce dzieci o wiele trudniej zorganizować remont... no i go sfinansować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak- nas chyba tylko finanse powstrzymują, bo nawet na generalny remont miałabym się gdzie na miesiąc wyporwadzić. Ale najpierw trzeba na niego uzbierać.

      Usuń
  3. Ja to póki co, marzę żeby w ogóle mieć kuchnię ;) Ale to marzenie jest wreszcie na drodze do realizacji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację, rzeczywiście dodatki, niewielki element potrafi odmienić wnętrze. Bardzo fajna zmiana u Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha! Jakie to szybkie i proste 😃

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie w kuchni na ścianie nie ma płytek jest farba ceramiczna, którą można normalnie myć jak kafelki. Ale tak bardzo płaczesz na te swoje szafki, że pewnie nie będziesz zachwycona gdy Ci powiem, że ściana ceramiczna oraz szafki i podłoga są w czarnym kolorze. Ja tę swoją czerń kocham. Jeśli się męczysz ze swoimi pomaluj fronty na jaśniejszy kolor. Wdziałam wiele takich metamorfoz. Wymaga to pracy ale koszty nie są wysokie - jedynie cena farby i pędzli :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Podziel się z nami swoją opinią :)

Copyright © domatorka.blog , Blogger