Czeko-śliwka, czyli przepis na powidła śliwkowe z czekoladą

Czeko-śliwka, powidła z czekoladą, śliwkowa nutella. Po prostu brzmi pysznie i tak smakuje!

Przetworów nie robiłam już od kilku lat, czyli odkąd nie mieszkamy już w środku pola i nie mamy swoich warzyw i owoców. Ale kiedy, gdzieś w starym czasopiśmie, znalazłam ten przepis na czeko-śliwkę, musiałam ją zrobić, bo po prostu uwielbiam i czekoladę, i powidła, a to jest wspaniałe połączenie tych dwóch smaków. Jak zrobić czekoladowe powidła śliwkowe?

Składniki:

1 kg dojrzałych śliwek węgierek

200 g cukru (dawałam sporo mniej)

50g gorzkiej czekolady

2-3 łyżki ciemnego kakao

Sposób przygotowania:

Śliwki umyć, wypestkować i pokroić na kawałki. Gotować w garnku z grubym dnem, na niewielkim ogniu, do momentu, aż owoce się rozpadną (około 30-40 minut). Następnie dodać cukier i smażyć bardzo wolno kolejne 20 minut. Zdjąć z ognia i zostawić do ostudzenia.

Następnego dnia, smażyć ponownie, aż sok całkowicie się zredukuje, a powidła nabiorą odpowiedniej gęstości (czyli około 20-30 minut). Dodać czekoladę, a gdy się rozpuści wmieszać kakao. Zdjąć z ognia i gorącymi powidłami napełniać czyste słoiki. 

Pasteryzować 15 minut dowolną metodą.

Ja pasteryzowałam na sucho. Jak to zrobić? Wystarczy słoiki ułożyć na blaszce do ciasta z wysokim brzegiem, tak by nie dotykały siebie i brzegu blaszki. Wstawić do zimnego piekarnika, włączyć go na max 130 st C, a gdy piekarnik osiągnie określoną temperaturę, włączyć minutnik. Po upływie czasu pasteryzacji, wyłączyć piekarnik i zostawić do ostygnięcia. 

Proste, prawda? A jakie pyszne...