Wielki skarbiec bajek, czyli klasyka w przystępnej formie
Baśnie i bajki z dzieciństwa. Jakie pamiętacie? Mnie na myśl przychodzą te o Czerwonym Kapturku, Brzydkim Kaczątku czy Kocie w Butach. Klasyczne baśnie, opowiadane wiele razy, w różnych formach (takich typowych, klasycznych nigdy nie miałam). Ale jaka forma jest najodpowiedniejsza by dziecko z zaciekawieniem słuchało? Książka z dużą ilością obrazków, a bajki pisane wierszem!
Wielki skarbiec bajek Wiesława Drabika, wydane przez Siedmioróg, takie właśnie są. Pan Wiesław opowiedział te dziecięce historie wierszem. Bajki nie są długie, a do tego rytmiczne, ciekawie napisane (zawierają dialogi), są zabawne i prawdziwe. Są więc idealne już dla 2-3 latków.
Teksty uzupełniają niezwykłe ilustracje Carlosa Busqets'a. Każda strona po brzegi wypełniona kolorem. Samo oglądanie tych obrazków się nie nudzi i opowiada historię, więc dziecko może też samo "czytać" tę książkę.
W Skarbcu znajdziemy wierszowane opowieści największych dziecięcych klasyków: Hansa Christiana Andersena, Jakuba i Wilhelma Grimmów oraz Charles'a Perraulta. Calineczka, Tomcio Paluch, Kopciuszek to historie, które powinno znać każde dziecko :) Tu znajdziemy aż 26 klasycznych opowieści, ponad 260 stron! Świat marzeń otwiera się więc przed nami na długie wieczory.
Śliczne ilustracje - a zawsze zwracam na to uwagę przy wyborze książki dla dziecka :)
OdpowiedzUsuńJa też :) Lubię takie "inne", graficzne, lub właśnie takie- niezwykle bajeczne :)
Usuńuwielbiam tego typu książki :)
OdpowiedzUsuńTez lubię takie zbiory opowieści. Tylko później wieczorem czytam, czytam i końca nie ma :)
UsuńPiękna :) Mamy już kilka takich skarbnic bajek :)
OdpowiedzUsuńA to nasza pierwsza
UsuńJaka piękna, wydana cudownie :) Na pewno bardziej interesująca dla dziecka niż moje książki z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńNiż moje też :)
Usuń